Witamy maj, bzy kwitną, robi się coraz cieplej. Maj to miesiąc otwierający na poważnie sezon ślubny – to także teraz zbliżają się wszelkie komunie i start rodzinnych spotkań czy zjazdów.
Dziś za cel obieramy sobie wesela i to, jak się do nich przygotować.
Gdy wybieramy się na ślub w charakterze gościa, ważny jest nie tylko właściwy i elegancki wygląd czy trafiony, praktyczny prezent. Istotne jest także to, jakie dodatki do stroju wybierzemy. To wszystko oczywiście zależy od kreacji, pamiętajmy jednak, że ślub to bardzo ważny dzień i poważna impreza – warto więc wiedzieć, co wypada a czego nie. Biżuteria na wesele nie powinna być zbyt zdobna ani wyzywająca. Wydawać się może, iż dobranie jej do garderoby jest zabiegiem prostym, wręcz banalnym. Niestety; nic bardziej mylnego.
Przede wszystkim, trzeba pamiętać o tym, że my – goście – nie jesteśmy tutaj dla siebie, a dla pary młodej i nietaktem byłoby przyćmić Młodych swoim strojem. Jednak – jeśli odpowiednio pokombinujemy i zastosujemy prosty zabieg stylistyczny, to nawet skromny strój i dodatki będą potrafiły oszołomić. Co mieliśmy na myśli, pisząc „prosty zabieg”? Biżuteria na wesele powinna mieć charakter. Powinna być na tyle wyrazista, by podkreślić walory kreacji, a jednocześnie – powinna być na tyle subtelna, by nie przyćmić blasku najważniejszej damy wieczoru, czyli Panny Młodej.
Teraz najważniejsze: podstawą jest dobór ozdób do koloru sukni. Oczywiście pamietajmy, by unikać sukien w takich kolorach jak biel i czerń. Pierwszy z wymienionych kolorów stylizacji jest zarezerwowany dla przyszłej żony, a drugi… po prostu nie pasuje na ten rodzaj uroczystości. Najbezpieczniejsza stylizacja na weselną zabawę powinna opierać się na kolorach pastelowych, idealnie pasujących do danego typu urody.
Jeśli już wybierzemy odpowiedni kolor kreacji, to teraz skupmy się na dodatkach. Panuje powszechna opinia, że złota biżuteria świetnie się sprawdzi w zestawieniu z ciepłym kolorem sukni, a srebro z zimnymi barwami.
Poza kolorem, musimy zwrócić uwagę także na dekolt sukienki. Gdy będzie okrągły – wówczas możemy zdecydować się na naszyjnik. Nawet lepiej jeśli to zrobimy, nie będzie wrażenia niedokończonej stylizacji. Najlepiej także zdecydować się na prosty krój sukienki czy kombinezonu. I także wtedy postawmy na prostotę i minimalizm. Nie obwieszajmy się koliami czy wielkimi kolczykami, to może okazać się zbyt przytłaczające. Zgrabne kolczyki z perłami lub diamencikami będą trafionymi ozdobami i skromnymi, a przy tym mogą nadać smaczku naszej kreacji. Będą świadczyć o dobrym guście. Świetnie do takich kolczyków pasować będzie wąski, subtelny naszyjnik. Prosto, skromnie i zarazem z klasą.
Istotne jest też to, jaki charakter będzie mieć wesele, na które się udajemy. Jeśli będzie to impreza na ,,sto par”, typowo elegancka – wówczas wybierzmy efektowną biżuterię, choć w ilościach ograniczonych. Natomiast, gdy wesele będzie kameralne, postawmy na jak najmniejszą ilość ozdób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz